Bogusław Kaczyński [na zdjęciu] wyrusza w podróż do Krynicy. Rehabilitacja po udarze mózgu okazała się skuteczna i jak co roku dziennikarz (65 l.) poprowadzi swój Europejski
Pan Bogusław jest bardzo szczęśliwy, choć także pełen obaw. Cały bagażnik w samochodzie jest załadowany: Kaczyński zabiera ze sobą eleganckie garnitury i mnóstwo płyt. Jest bardzo podekscytowany. - Czeka mnie mnóstwo pracy - cieszy się. Choć festiwal rozpoczyna się za tydzień, 11 sierpnia, pan Bogusław wyjeżdża już teraz, bo jak mówi, chce się do koncertów dobrze przygotować. Nie ukrywa, że się boi. - Chorowałem, przeszedłem rehabilitację, miałem dużą przerwę w występach przed publicznością - tłumaczy. - Powiem publiczności prawdę, że mam ogromną tremę. Wierzę jednak, że jak zawsze festiwal będzie sukcesem. To miasto, ta publiczność dodają mi skrzydeł - podkreśla.