Najsłynniejszy polski dziennikarz zajmujący się muzyką klasyczną, Bogusław Kaczyński, wczoraj po południu opuścił szpital, do którego trafił na początku marca z objawami udaru mózgu.
Jak donosi "Fakt" Kaczyński czuje się świetnie. Po kilkunastu tygodniach rehabilitacji zaczął samodzielnie chodzić. Oczywiście zawsze może liczyć na pomoc bliskich mu ludzi: Kasi Lewandowskiej, swojej asystentki oraz współpracowników. "Na razie będę odpoczywał i nadal chodził na rehabilitację. Na pewno będę trochę mniej pracował" - mówi w rozmowie z "Faktem" Kaczyński. Zaraz po wyjściu ze szpitala udzielił także swojego pierwszego wywiadu dla telewizji. Opowiadał o fenomenie Jana Kiepury. Jednak choroba wiele zmieniła w jego podejściu do życia. "Teraz będę zdecydowanie mniej pracował. Zamierzam podróżować. Jest tyle miejsc w Polsce, które chciałbym zwiedzić, ale dotychczas nie miałem na to czasu" - zdradza "Faktowi". W najbliższym czasie chce wpaść m.in. do Łowicza, zwiedzi też Krasiczyn. A już w drugiej połowie sierpnia poprowadzi Festiwal Jana Kiepury w Krynicy Górskiej, do którego zaczął przygotowania, przebywając jeszcze