Inne aktualności
- Zabrze. Teatr Nowy przyłącza się do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 21.01.2025 11:32
- Wrocław. Teatralne ferie we Wrocławskim Teatrze Lalek 21.01.2025 11:07
- Warszawa. Wystawa poświęcona Adamowi Hanuszkiewiczowi przedłużona do końca stycznia 21.01.2025 10:45
- Gdańsk. Wracają „Dzieła wszystkie Szekspira (w nieco skróconej wersji)” 21.01.2025 10:39
- Wałbrzych. Na afisz wraca „Niewyczerpany żart” 21.01.2025 10:37
- Płock. Do Teatru Szaniawskiego za złotówkę także w 2025 roku 21.01.2025 10:17
- Wrocław. Więcej o nowym kierowniku muzycznym i dyrektorze castingu Opery 21.01.2025 10:10
- Szczecin. Opera Na Zamku zaprasza na inscenizowane koncerty „Nieżychowski” 21.01.2025 09:50
- Szczecin. „Elizabeth Costello” wraca do repertuaru Teatru Polskiego 21.01.2025 09:29
- Warszawa. ZAiKS kontynuuje program pomocowy dla powodzian i kieruje wsparcie do instytucji kultury 21.01.2025 09:05
- Kraków. W niedzielę premiera „Małych zbrodni małżeńskich” w Teatrze STU 21.01.2025 08:42
- Poznań. Budynek MPT stanie się siedzibą Zespołu Szkół Muzycznych 21.01.2025 08:32
- Katowice. Zbliża się 18. Katowicki Karnawał Komedii 21.01.2025 08:22
- Warszawa. Maryla Zielińska laureatką Nagrody „Nowych Książek” 20.01.2025 18:33
Jeden z niewielu festiwali, które odbędą się tego lata. 16. Festiwal Muzyki Polskiej rozpocznie się 6 sierpnia i zakończy trzy dni później w tym samym miejscu - kościele pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej.
W ubiegłym roku festiwal trwał trzy tygodnie. Publiczność mogła wysłuchać ośmiu koncertów, w tym trzech poświęconych patronowi jubileuszowej edycji imprezy – Stanisławowi Moniuszce. Festiwal zakończył się spektakularną odsłoną „Halki” na instrumentach historycznych i we włoskiej wersji językowej. Wtedy jeszcze nikt się nie spodziewał, że niedługo świat opanuje koronawirus, a kolejna edycja FMP stanie pod znakiem zapytania.
Ku wielkiej uciesze melomanów organizatorzy nie poddali się bez walki i choć festiwal będzie zdecydowanie krótszy, z muzyką polską spotkamy się na żywo. – Wielkie dzieła Krzysztofa Pendereckiego i Józefa Kozłowskiego, psalmy Mikołaja Gomółki, muzyka fortepianowa czasów Chopina oraz pierwsze wykonanie źródłowej wersji opery „Jadwiga, królowa polska” Karola Kurpińskiego – tak w skrócie zapowiada się 16. edycja Festiwalu Muzyki Polskiej – przyznaje z dumą Paweł Orski, dyrektor Festiwalu Muzyki Polskiej.
W hołdzie Maestrowi
Koncerty festiwalowe będą cztery, wszystkie na żywo i z udziałem publiczności. Święto muzyki polskiej zainauguruje utwór szczególny, bo autorstwa zmarłego 29 marca Maestra Krzysztofa Pendereckiego. W hołdzie Mistrzowi zabrzmi „Chaconne per archi”.
– To niezwykle osobiste dzieło powstało w reakcji na śmierć Jana Pawła II, blisko 20 lat po ukończeniu pierwotnej wersji „Polskiego requiem”, do którego zostało dołączone w 2005 r. „Chaconne…” nawiązuje do gatunku XVII-wiecznego lamentu, którego formę, bliską passacaglii [hiszpańska pieśń wykonywana z gitarą na ulicy – przyp. red.], stanowiły wariacje oparte na wspólnej i prostej formule basowej. Utwór Maestra tworzy dziewięć wariacji, a finałowa jest marszem żałobnym – opowiada Izabela Oleś ze Stowarzyszenia Muzyki Polskiej, organizującego Festiwal Muzyki Polskiej.
„Requiem” dla króla
Podczas koncertu otwarcia usłyszymy również „Requiem” Józefa (Osipa) Kozłowskiego, polskiego kompozytora działającego na przełomie XVIII i XIX w. w Rosji.
– Kozłowski był m.in. nauczycielem muzyki księcia Michała Kleofasa Ogińskiego, służył w wojsku rosyjskim i brał udział w wojnie z Turcją. Od 1790 r. działał na dworze księcia Grzegorza Potiomkina, od 1791 r. przebywał w Petersburgu, gdzie zyskał sławę. Jego dorobek obejmuje kilkaset kompozycji – portretuje kompozytora Oleś. Jedno ze swoich największych dzieł wokalno-instrumentalnych, „Requiem es-moll”, Kozłowski napisał w lutym 1789 r. w obliczu śmierci króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.
W Krakowie dzieło wykonają znakomici soliści: Ewa Tracz (sopran), Sylwia Ziółkowska (sopran), Roksana Wardenga (mezzosopran), Stanisław Napierała (tenor) oraz Jakub Szmidt (bas). Orkiestrę i Chór Filharmonii Śląskiej poprowadzi Maciej Tworek. Inauguracja FMP 6 sierpnia o godz. 20 w kościele pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej (Augustiańska 7).
Walka o rękę królowej Jadwigi
Tutaj, na Kazimierzu, odbędzie się również zakończenie festiwalu. 9 sierpnia we wnętrzach gotyckiego kościoła zabrzmi zapomniana opera historyczna Karola Kurpińskiego „Jadwiga, królowa polska”.
– Dzieło powstało w czasach kongresu wiedeńskiego do słów Juliana Ursyna Niemcewicza. Opera przedstawia historię Jadwigi Andegaweńskiej, której los każe wybierać między własnym szczęściem a szczęściem narodu. Obok królowej w dziele występuje trzech kandydatów do jej ręki – arcyksiążę Wilhelm, wielki książę litewski Jagiełło i książę Ziemowit – oraz wielki mistrz krzyżacki Konrad. W pierwszej połowie XIX w. „Jadwiga…” doczekała się ponad 30 przedstawień, po II wojnie światowej operę wystawiono w Teatrze Wielkim w Warszawie w 1985 r. – opowiada dyrektor.
Jadwiga po raz pierwszy
Opera Kurpińskiego zabrzmi w Krakowie w wersji koncertowej i będzie to jej pierwsze wykonanie w oryginalnej wersji źródłowej.
Tytułową partię Jadwigi zaśpiewa ceniona sopranistka Edyta Piasecka, a w pozostałych rolach wystąpią: Wojciech Parchema (Wilhelm), Sylwester Smulczyński (Ziemowit), Wojciech Rasiak (Spytko z Melsztyna) i Krzysztof Szumański (Konrad, wielki mistrz krzyżacki). Chór Mieszany Katedry Wawelskiej i Krakowską Orkiestrę Festiwalową poprowadzi Rafał Jacek Delekta.
Koncerty festiwalowe odbędą się również w dwóch innych miejscach – 7 sierpnia w kościele ewangelicko-augsburskim św. Marcina posłuchamy „Melodii na Psałterz Polski” Mikołaja Gomółki, natomiast dzień później w Galerii Sztuki Polskiej XIX w. w Sukiennicach z recitalem fortepianowym „Polscy romantycy. Tempo di Polacca – Tempo di Mazourka” wystąpi jeden z najwszechstronniejszych pianistów swojego pokolenia, pochodzący z Niemiec Tobias Koch. Niestety, z powodu ograniczonej liczby miejsc na oba koncerty zostały pojedyncze bilety.