- Internet będzie pełnił funkcję suplementu, żywy kontakt z muzyką jest nie do zastąpienia. Nawet jeśli ogląda się fantastyczne przedstawienie operowe z Paryża, brakuje energii bijącej ze sceny, inny jest rodzaj naszego skupienia - z Katarzyną Meissner, dyrektor Instytutu Muzyki i Tańca rozmawia Jacek Marczyński w Ruchu Muzycznym.
Magazyn