„Karnawał warszawski” w reż. Sławomira Narlocha w Teatrze Komedia w Warszawie. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Tekstu sprzed ponad wieku nie da się dziś obronić - jest patriarchalny, dziaderski, momentami prymitywny. Dlatego Narloch z rozpędzoną, roztańczoną obsadą z jednej strony buduje bardzo sprawną rekonstrukcję klasycznego wodewilu, a z drugiej - radykalnie podważa tę konwencję. Najważniejsza w tej strategii jest budowana kompletnie na przekór wszystkiemu postać najmłodszej córki, w którą w brawurowy, imponujący sposób wciela się Helena Englert: gra tu właściwie swój własny spektakl, osobny i zachwycający.