27.04.2021, 11:27 Wersja do druku

Jan Frycz lubi w aktorstwie nieprzewidywalność

Od zawsze podobał się kobietom. Nic dziwnego, że udało mu się dopiero trzecie małżeństwo. Dziś sam dziwi się sobie, że najbardziej ceni czas spędzony z rodziną. Pisze Paweł Gzyl w Dzienniku Polskim.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jan Frycz lubi w aktorstwie nieprzewidywalność

Źródło:

Dziennik Polski nr 95

Autor:

Paweł Gzyl

Ludzie

Jan Frycz

"Mordobicie w teatrze" - widzowie zbulwersowani galą KSW w Teatrze Szekspirowskim

- Mordobicie w teatrze? Świat się kończy! - pisał jeden z naszych czytelników pod zapowiedzią gali KSW 61, która ma odbyć się 5 czerwca w Teatrze Szekspirowskim. W krótkim czasie podobnych komentarzy pojawiło się kilkadziesiąt i zdecydowanie przeważały liczebnie nad głosami tych, którzy docenili GTS za gospodarność w trudnym, pandemicznym czasie. Kto ma rację?

- pisze Ewa Palińska w portalu trojmiasto.pl.

90 lat temu urodził się Krzysztof Komeda

90 lat temu urodził się Krzysztof Trzciński, jako pianista jazzowy i kompozytor znany pod pseudonimem Krzysztof Komeda. Był pracoholikiem - introwertyczny, kruchy i jednocześnie silny - tak wspominali go przyjaciele i rodzina

- pisze Olga Łozińska z PAP.