Nawet jeśli nie znaleziono twardych dowodów szpiegostwa Igo Syma na rzecz Abwehry, to przedwojenny amant polskiego kina i kabaretu swą jawną współpracą z Niemcami w okupowanej Warszawie podpisał na siebie wyrok śmierci. Zginął 81 lat temu w zamachu przeprowadzonym przez zespół bojowy ZWZ.