Inne aktualności
- Łódź. Prof. Elżbieta Aleksandrowicz ponownie rektorem Akademii Muzycznej 28.03.2024 10:35
- Łódź. Grand Prix festiwalu Teatropolis dla Marcina Hycnara 28.03.2024 10:17
- Łódź. Goście z Francji i Włoch. Łódzkie Spotkania Baletowe w Teatrze Wielkim 28.03.2024 10:10
- Toruń. „Spajdermenka" - niezwykły spektakl z okazji Światowego Dnia Zespołu Downa 28.03.2024 10:08
- Bydgoszcz. Wanda Rucińska patronką Teatru Kameralnego 28.03.2024 09:27
- Sopot. Młodzież o sobie. „Lunatyczka” powraca do Teatru Atelier 28.03.2024 08:57
- Warszawa. 22. Seminarium Historycznoteatralne online 28.03.2024 08:15
- Kraków. Leszek Długosz spoczął w Alei Zasłużonych na cmentarzu Rakowickim 27.03.2024 19:46
- Sopot. Podpisano porozumienie ws. powrotu do kurortu festiwalu Dwa Teatry 27.03.2024 16:05
- Warszawa. Prezes ZASP na Międzynarodowy Dzień Teatru: kolejne święto w cieniu wojny 27.03.2024 14:40
- Warszawa. Fundacja prowadząca telefon zaufania dla młodzieży partnerem „Heathers” w Syrenie 27.03.2024 14:39
- Gdańsk. Teatr do zjedzenia, czyli 20 potraw na urodziny sceny 27.03.2024 14:29
- Katowice. Wystawa i spektakl w Muzeum Śląskim 27.03.2024 14:15
- Warszawa. Barbara Garstka w monodramie o Elżbiecie Czyżewskiej 27.03.2024 14:13
Zadzwoniła do mnie Emilia Krakowska. Najpierw przypomniała, że jest rodowitą poznanianką i zaraz przystąpiła do rzeczy. Uważa mianowicie, że po ćwierćwieczu od śmierci Antoniny Kaweckiej i zbliżającym się stuleciu jej urodzin (16 stycznia 2023 r.) należy przypomnieć tę postać pośmiertnym przyznaniem jej najwyższej nagrody „Gustawa", jaką Związek Artystów Scen Polskich honoruje osoby, „których dokonania wnoszą znaczący wkład w kultywowanie tradycji i tworzenie nowych wartości kultury narodowej".
Jej laureatami jest grono zarazem zasłużone i ekskluzywne: Adam Kilian, Ignacy Gogolewski, Kazimierz Kutz, Danuta Szaflarska, Janusz Głowacki, Stanisław Radwan, Jan Englert, Anna Polony, Waldemar Dąbrowski, Krystyna Janda, Jerzy Trela i Janusz Gajos. Nazwisko Antoniny Kaweckiej jest niezwykle stosowne, aby dołączyć do tego grona, zwłaszcza że będzie jedynym - jak dotąd - reprezentantem sztuki operowej.
Początki jej kariery sięgają pierwszych lat powojennych, kiedy to po studiach u prof. Stanisława Kazury (Warszawa) i Edwarda Mąkoszy (Częstochowa) została zaangażowana jako mezzosopran przez Adama Didura do Opery Śląskiej, gdzie debiutowała pod nadzorem Stefana Beliny-Skupiewskiego (kierownictwo wokalne), Jerzego Sillicha (kierownictwo muzyczne) i Adama Dobosza (reżyseria). W roku 1947 Walerian Bierdiajew zaangażował ją do Opery Poznańskiej. Tam wkrótce porzuciła swój repertuar mezzosopranowy (Jadwiga w Strasznym dworze, Suzuki w Madama Butterfly, Santuzza w Rycerskości wieśniaczej, Amneris i Carmen), stając się sopranem dramatycznym, dzięki opiece wokalnej Józefa Wolińskiego. W swej długiej karierze zaśpiewała ponad 40 czołowych partii operowych, począwszy od Aidy, Otella, Balu maskowego, Trubadura (Verdi), Toski, Macamy Butterfly (Puccini), Eugeniusza Oniegina, Mazepy, Damy pikowej, Śnieżynki, Kniazia Igora, Borysa Godunowa, Katarzyny Izmajłowej (repertuar rosyjski), Sprzedanej narzeczonej, Pocałunku (Smetana), aż po kreacje Wagnerowskie w Tannhauserze, Lohengrinie oraz Tristanie i Izoldzie. Była jedyną polską Izoldą drugiej połowy XX wieku oraz kreatorką takich rarytasów repertuarowych, jak: Gioconda, Marta w Nizinach, Lady Billows w Albercie Herringu czy wreszcie Moniuszkowska Hrabina i Halka. Z tym ostatnim dziełem związana jest jej wybitna kreacja w tzw. Halce Schillerowskiej, którą dyrygował Walerian Bierdiajew, co zostało uwiecznione w nagraniu płytowym, najlepszym ze wszystkich, jakich dotąd dokonano.