„W tłumaczeniu”w reż. Wojciecha Ziemilskiego we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Pisze Pisze Przemek Gulda na swoim instagramowym koncie.
Performance oparty na poezji Różewicza, ale bardzo krytyczny wobec niej, a zwłaszcza wobec obecnego w niej utożsamienia bycia z mówieniem. Adam Stoyanov, głuchy poeta i aktor, udowadnia, że być i tworzyć poezję można także bez mowy - proponuje autorską odmianę języka migowego, która ma bardzo poetycki charakter i fascynujący potencjał performatywny. Choć dużo tu wątków dotyczących osób głuchych, spektakl dotyka także szerszego problemu: możliwości przekładu poezji na inne języki i konteksty.