„Sędziowie” Stanisława Wyspiańskiego w reż. Anny Augustynowicz w Teatrze im. Fredry w Gnieźnie. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Adaptacja klasycznego dramatu to mroczna opowieść o prawie, religii, kłamstwie i zbrodni. W konstrukcji scen, w rodzaju ruchu, w sposobie podawania tekstu, w skromnej, czarno-białej scenografii i kostiumach, wyraźnie widać specyficzny idiom Anny Augustynowicz, rozpięty między tradycją i specyficznie pojmowaną nowoczesnością. Najmocniejszy moment tego krótkiego spektaklu to poruszający końcowy monolog Rolanda Nowaka, ale ciężar spoczywa na barkach debiutującej aktorskiej trójki, która unosi go z wielkim powodzeniem i klasą.