„Po tamtej stronie jeziora” Marcina Wierzchowskiego i Daniela Sołtysińskiego w reż. Marcina Wierzchowskiego w Teatrze Ochoty w Warszawie. Pisze Przemek Gulda na swoim instagramowym koncie.

fot. Artur Wesołowski

Intrygująca próba przeniesienia na scenę filmowej konwencji mrocznego thrillera, który na dodatek w ciekawy sposób podejmuje temat skomplikowanej powojennej historii Ziem Odzyskanych: przemocy, gwałtów, traum przenoszonych na kolejne pokolenia. Proste środki, po części zaczerpnięte z kina gatunkowego, najpierw skutecznie przenoszą widownię do starego mazurskiego domu, a potem wrzucają w wir czasu, po którym sprawnie prowadzi przekonująca obsada.