„Noc Walpurgii 1968” Pawła Szarka w reż. autora w Teatrze 38 w Krakowie. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Pomysł teatralnej adaptacji „Biblii Szatana” Antona Szandora LaVeya, ryzykowny pod względem etycznym, przyniósł godny uwagi spektakl: wciągający, zaskakujący, mocno przewrotny. Skromna inscenizacja, w której na plan pierwszy wysuwają się ręcznie malowane kostiumy i szpiczaste czapki, oddaje pole trzyosobowej obsadzie. A ona radzi sobie znakomicie, umiejętnie budując na scenie horror, slapstickową komedię czy poruszający dramat. Wszyscy wypadają świetnie, a uwagę najbardziej zwraca Maria Wójtowicz w swej kolejnej w ostatnim czasie wybitnej kreacji.