„Nic się nie stało” wg scen. Piotra Rowickiego w reż. Piotra Ratajczaka w Teatrze Garnizon Sztuki w Warszawie. Pisze Przemek Gulda na swoim instagramowym koncie.

fot. mat. teatru

Sprawnie zrealizowany, pomysłowy, mocny pod względem choreograficznym i bardzo zabawny spektakl o historii polskiej piłki nożnej. Ale to tylko pretekst do przemycenia kilku ważnych uwag o ciemnych stronach polskości: zawiści, alkoholizmie, rasizmie. Dużo tu dowcipów zrozumiałych tylko dla osób, które mocno interesują się piłką, ale przerywniki w postaci parodii trenerów polskiej reprezentacji, w iście mistrzowskim wykonaniu Michała Czerneckiego, są przezabawne, nawet jeśli nic się nie wie o charakterze kolejnych selekcjonerów.