„Lizystrata, czyli strajk kobiet" wg Arystofanesa w reż. Zdenki Pszczołowskiej w Teatrze Miejskim im. W. Gombrowicza w Gdyni. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.

fot. Roman Jocher/mat. teatru

Antyczna historia o kobietach, które w imię pokoju odmawiają mężczyznom seksu, została uzupełniona o dwa plany czasowe osadzone w przyszłości. Kluczem jest scena dziejąca się za kilkanaście lat, w której osoby z tamtych czasów nie mogą się nadziwić dzisiejszemu pojmowaniu płci i relacjom społecznym. Spektakl to ciekawe połączenie progresywnych idei z językiem tradycyjnego teatru: rozbuchaną inscenizacją na dużą obsadę, barwną scenografią i kostiumami oraz intrygującą ścieżką dźwiękową.