„Lekkoduch” Iwana Gonczarowa w reż. Igora Gorzkowskiego w Teatrze Ochoty w Warszawie. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Spektakl podejmuje nader współczesny, często i mocno obecny dziś w kulturze temat wycofania się z życia i ucieczki w wewnętrzny świat. W tym wydaniu jest on jednak mocno uwikłany w kontekst historyczny, a do tego - rosyjski. Z dość wymagającym zadaniem zagrania tytułowego bohatera: całkowicie biernego, znudzonego, nie okazującego żadnych uczuć malkontenta, dobrze radzi sobie Piotr Kulesza. Reszcie obsady bardzo skutecznie udaje się stworzyć różnorodne i wielobarwne uniwersum postaci, dynamicznie krążących nieustannie wokół niego.