„Ford” Michaela Rubenfelda i Marcina Wierzchowskiego w reż. Marcina Wierzchowskiego w Teatrze im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Niezwykła, na poły oparta na faktach, na poły wyobrażona, biografia reżysera Aleksandra Forda. Precyzyjnie skonstruowany scenariusz śledzi losy kilkunastu postaci w wielu planach czasowych i bardzo odległych miejscach. Są tu rozterki polityczne i miłosne, są poplątane relacje polsko-żydowskie. A Wierzchowski po mistrzowsku wprawia w ruch skomplikowaną narracyjną maszynę, zamknięta w prostej, ale pomysłowej scenografii. Jest tu kilka bardzo dobrych ról i mocno zachwycających scen, choćby ta o dwóch równoległych porodach.