EN

23.04.2024, 15:42 Wersja do druku

guldapoleca: Dzieje grzechu

„Dzieje grzechu” wg Stefana Żeromskiego w reż. Wojtka Rodaka w Narodowym Starym Teatrze. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym. 

Ten spektakl pokazuje najlepszy sposób, w jaki wystawiać dziś klasyczne melodramaty: bawić się konwencją i dodawać współczesne konteksty. Najmocniej wypadają dopisane Żeromskiemu sceny, dotyczące recepcji jego powieści i jej adaptacji: osobista opowieść Magdy Grąziowskiej o graniu Ewy dekadę temu jest porażająca. Męska część obsady wypada świetnie, ale na pierwszym planie są trzy aktorki, grające główną bohaterkę. A finałowy monolog Małgorzaty Gałkowskiej o sytuacji kobiet w jej wieku, wbija w fotel. 

Źródło:

Instagram/guldapoleca
Link do źródła

Autor:

Przemek Gulda

Data publikacji oryginału:

23.04.2024