EN

13.03.2015 Wersja do druku

Grotowski? Już znam, dzięki Weaver

Po telewizyjnej wpadce Anny Wendzikowskiej, która zapytana przez amerykańską aktorkę Sigourney Weaver przyznała, że nie wie, kim był Jerzy Grotowski, o twórcy Laboratorium zrobiło się głośno jak nigdy - pisze Magda Piekarska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

Jakkolwiek byłoby to bolesne, Sigourney Weaver ("Obcy", "Goryle we mgle", "Avatar") ze swoim dwudziestosekundowym telewizyjnym wykładem okazała się skuteczniejsza, jeśli chodzi o rozpowszechnianie wiedzy o Grotowskim, niż działający pod jego patronatem wrocławski Instytut przez 26 lat solidnej pracy. Bo dziś co do tego, kim był twórca Teatru Laboratorium, nikt nie powinien mieć wątpliwości. Grotowski nawet na Plotku Jarosław Fret, dyrektor Instytutu i szef kuratorów Europejskiej Stolicy Kultury, przyznał w czwartek: - Od rana urywają się telefony, ma się u nas pojawić ekipa telewizji śniadaniowej, nagle Grotowski dostał się w rejony, które jeszcze przedwczoraj były dla niego całkowicie niedostępne. A wszystko to za sprawą króciutkiego wywiadu wyemitowanego w porannym programie "Dzień Dobry TVN". Pierwsze pytanie zadaje Weaver. "Wiesz, kto to był Grotowski?" - pyta Wendzikowską. Dziennikarka nie próbuje nawet kluczyć. "Nie wiem" - odpowiada p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Grotowski? Już znam, dzięki Weaver

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Wrocław online

Autor:

Magda Piekarska

Data:

13.03.2015