Od poniedziałku w woj. lubuskim zacznie obowiązywać koronawirusowy lockdown. W efekcie nieczynne będą m.in. instytucje kultury. Jak w tej trudnej sytuacji poradzi sobie Filharmonia Gorzowska i Teatr im. J. Osterwy?
fot. Ewa Kunicka / mat. teatru
W trakcie poprzednich lockdownów te dwie instytucje działały w internecie. Jak będzie od poniedziałku do - co najmniej - 28 marca?
- „Tańce świata” będzie ostatnim w marcu koncertem symfonicznym z otwartą widownią w Filharmonii Gorzowskiej - informuje Urszula Śliwińska, rzeczniczka filharmonii. Z repertuaru nie znikną koncerty zaplanowane na kolejne dni i tygodnie. - Odbędą się w zakładanym terminie, jednak na zasadzie internetowego streamingu. Zajęcia Muzycznego Raczkowania oraz Filharmonii Juniora przewidziane na czas 15-17 marca pojawią się wkrótce w wersji internetowej - wyjaśnia.
Jeśli kupiliśmy już bilety na koncerty w terminach 19, 21, i 26 marca, to bez obaw. Odzyskamy pieniądze w kasie filharmonii, czynnej od wtorku do piątku w godz. 12-16. - Za bilety zakupione drogą elektroniczną należność zostanie zwrócona automatycznie - dodaje Śliwińska.
Lockdown w Lubuskiem: A co z Teatrem Osterwy?
- Niestety kolejne spektakle zaplanowane w marcu są odwołane - informuje Ewa Kunicka, rzeczniczka teatru. - Kto ma ochotę na przepiękny spektakl z piosenkami Marka Grechuty w roli głównej, to dzisiaj ostatnia szansa [spektakl "Świecie nasz" będzie odegrany również w sobotę i niedzielę, ale bilety zostały już właściwie wyprzedane - red.]. Następne najprawdopodobniej dopiero w maju - tłumaczy.
Wszystkie zakupione bilety zachowują ważność. Jeśli ktoś chce je zwrócić, to może to zrobić w kasie teatru lub elektronicznie.
Kultura ma być zamrożona do 28 marca, ale lockdown może się przedłużyć. - My nie liczymy na to, że będziemy otwarci do Wielkanocy. Po świętach pewnie też nie od razu. To taki realny scenariusz - mówi "Wyborczej" Ewa Kunicka.