Inne aktualności
- Kraj. Konkurs MKiDN na kandydata na dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej 23.04.2024 13:59
- Włochy. Ukazało się pierwsze włoskie tłumaczenie „Odprawy posłów greckich" Jana Kochanowskiego 23.04.2024 13:32
- Cieszyn. Scena Polska zaprasza na premierę „Ośmiu kobiet” 23.04.2024 12:41
- Szczecin. W niedzielę rozpoczęła się 57. edycja festiwalu Kontrapunkt 23.04.2024 11:20
- Toruń. O teatralnej Klamrze i Porywaczach Ciał w TV 23.04.2024 11:05
- Cieszyn. Ruszył remont Teatru Cieszyńskiego 23.04.2024 10:59
- Legnica. „Fanny i Aleksander” ponownie w przestrzeni Teatru Modrzejewskiej 23.04.2024 10:54
- Gdańsk. Jerzy Snakowski wystawi operę dla dzieci w Warszawskiej Operze Kameralnej 23.04.2024 10:17
- Warszawa. Ruszył nabór operatorów programu Przestrzenie Sztuki Teatr 2024-2025 23.04.2024 10:14
- Warszawa. Gala 2. edycji Nagrody im. Karoliny Beylin 23.04.2024 10:06
- Gdańsk. W Teatrze Wybrzeże próbują „Iwonę, księżniczkę Burgunda" 23.04.2024 09:57
- Lublin. Międzynarodowy Dzień Tańca. Co się będzie działo? 23.04.2024 09:13
- Warszawa. Wręczenie Nagrody Polskiego Towarzystwa Badań Teatralnych 23.04.2024 08:54
- Gdynia/Gdańsk. Majowa odsłona II Kongresu Kultury Pomorskiej 23.04.2024 08:35
Tomasz Dzionek, radny z Gniezna, w niecodzienny sposób zaprotestował przeciwko betonozie w centrum miasta. Na pozbawionym zieleni placu przed teatrem bez problemu usmażył jajecznicę oraz przygotował omlet. Pisze Tomasz Cylka w „Gazecie Wyborczej - Poznań”.
– Symbol betonozy – tak o placu przed Teatrem im. Aleksandra Fredry mówi radny Tomasz Dzionek na filmiku zamieszczonym w internecie. Wyremontowano go pięć lat temu za ponad 1,3 mln zł. Ale przy okazji inwestycji wycięto drzewa, zlikwidowano trawniki oraz donice z kwiatami.
– Kiedyś to był plac zielony, z cieniem, ławeczkami i wysokimi starymi drzewami, a został zastąpiony betonową pustynią, piramidami, fontanną, która nie działa, i metalowymi czarnymi ławkami, na których można się tylko poparzyć. Jest to symbol zmian, które następują w naszym kraju, zmian klimatycznych, i pokazuje, jak nie powinniśmy zmieniać przestrzeni miejskiej – mówi Dzionek na nagraniu. I jednocześnie na czarnej, metalowej ławce smaży przyniesione ze sobą jajka.