Do IV edycji Konkursu o Nagrodę Dramaturgiczną im. Tadeusza Różewicza, organizowanego od 2021 r. przez Teatr Miejski w Gliwicach, zgłoszono rekordową liczbę 167 utworów. W pierwszym etapie Konkursu sześcioosobowa komisja kwalifikacyjna, pracująca pod przewodnictwem Janusza Legonia, rekomendowała 19 utworów. Kapituła konkursu w składzie: Maja Kleczewska – przewodnicząca, Katarzyna Minkowska, Jacek Cieślak, Andrzej Chyra, Tomasz Man zakwalifikowała do etapu finałowego sztuki:
„Najcieplejsza zima naszego życia” – Tomasza J. Motyki
„Chciałaś hrabiego, to teraz rób na niego” – Martyny Wawrzyniak
„A na mnie wyrosną truskawki” – Macieja Rabskiego
„Papier, kamień, nożyce. Relacja z pogranicza” – Marcina Teodorczyka
W uzasadnieniu Kapituły napisano:
1. „Najcieplejsza zima naszego życia” – zaskakujący dramat, napisany nieoczywistym językiem. Autor myli tropy – zabiera nas najpierw na dziwny poetycki niby-slam, a jednocześnie przeczuwamy grozę, która kryje się za formą rymu i żartu – niby-żartu – tak nam się chwilami wydaje. A potem poznajemy tajemnicę, która ma moc tragedii antycznej. Po chwili z oddali na nowo się jej przyglądamy. Zmieniamy perspektywę patrzenia jak u Kurosawy w Rashōmonie. Nieschematyczny dramat ujawniający niezwykłą społeczną wrażliwość autora, który patrzy właśnie tam, gdzie nikt nie patrzy. Zazwyczaj odwracamy wzrok.
2. „Chciałaś hrabiego, to teraz rób na niego” – tekst zainspirowany debatą na temat pańszczyzny jako współczesnego niewolnictwa, odbywającą się po „Chłopkach” Joanny Kuciel-Frydryszak – książce, dzięki której zobaczyliśmy los kobiet w przedwojennej Polsce w całej jego brutalności. Autorka dramatu opowiada historię babci i wnuczki, lekkim, żywym językiem prowadzi nas do traumy z przeszłości i do konieczności rozliczenia jej. Ciekawe, jak krzywda wydobyta z pamięci pokoleniowej domaga się zadośćuczynienia. I nagle zamienia się w groteskę. Jakby rozwiązania realne już nie były możliwe, a to, co nam pozostało, staje się aktem symbolicznym.
3. „A na mnie wyrosną truskawki” – to rzecz o wojnie w Ukrainie, o Buczy, Donbasie, o bezradności wobec wojny toczącej się tuż obok, a jednocześnie wchodzącej w nas, wobec której nie możemy być obojętni. Jesteśmy jej świadkami. To doświadczenie bycia wobec tragedii, dotyka kondycji „bystender” tego, który patrzy. I próbuje sobie jakoś z tym patrzeniem poradzić. Tekst poetycki i jednocześnie niezwykle przejmujący. Szczególnie ważny dziś, kiedy antyukraińskie nastroje zalewają Polskę i nie wiadomo, jak uciąć łeb tej hydrze. Może właśnie czytając tekst „A na mnie wyrosną truskawki”, który otwiera nas na doświadczenie empatii… Takiego tekstu teraz potrzebujemy.
4. „Papier, kamień, nożyce. Relacja z pogranicza” – to znakomicie napisany tekst dotykający problemów psychicznych dzieci i młodzieży. Psychiatria dziecięca od lat jest w Polsce w kryzysie. Brakuje lekarzy i miejsc na szpitalnych oddziałach. Ale przede wszystkim brakuje narzędzi, żeby zrozumieć, na czym ten kryzys polega, jak otoczenie może sobie z nim poradzić. Autor nie daje odpowiedzi, ale zabiera nas w podróż po labiryncie psychiki głównej bohaterki. Pokazuje bezradność wobec postępującej choroby. Bardzo ważny tekst, pozycja obowiązkowa w teatrze dla młodzieży. Może stać się początkiem szerszej debaty, a już na pewno dyskusji o tym, czym jest kryzys psychiczny dla młodego człowieka.
Rozstrzygnięcie Konkursu – przyznanie Nagrody oraz wyróżnień – zostanie ogłoszone 15 listopada 2025 r. podczas uroczystości finałowej na scenie kameralnej Teatru Miejskiego w Gliwicach.