Podczas sobotniego koncertu na scenie Domu Zarazy w Gdańsku-Oliwie premierę miał wyjątkowy utwór norweskiego barda Roya Einara Drenga.

To piosenka napisana w hołdzie patronowi tej sceny, zmarłemu pół roku temu aktorowi Ryszardowi Jaśniewiczowi, którego muzyk miał zaszczyt poznać, i z którym zdarzyło mu się wystąpić podczas koncertu w Sopocie.

Pusta jest scena
Batalie stoczone
Dzień zapada zmrokiem
Pora już iść dalej
Reflektorem podświetlone
Błazna oblicze przed złotym księżycem
… - śpiewa w przejmującej balladzie (tłum. Piotr Skibiński).

Na kameralnej scenie im. Ryszarda Jaśniewicza Royowi Einarowi Drengowi (wokal, gitara, harmonijka) towarzyszyli: Ronnie Gerrard - skrzypce, mandolina oraz Asbjørn P. Olsen – kontrabas. Roy

Roy Einar Dreng to gitarzysta, wokalista, kompozytor i poeta grający muzykę nurtu americana wzbogaconą szorstkim folkiem nordyckim. Zabiera słuchaczy w świat norweskiej, surowej, ale i pełnej poezji krainy. Jego piosenki to opowieść o naturze człowieka, liryczna gawęda.

Występ na scenie imienia aktora, którego podziwiał i szanował był dla niego, jak komentował po występie, chwilą wzruszającą, wyjątkowym przeżyciem.