Opera niemieckiego kompozytora Ryszarda Wagnera „Latający Holender" w środę zostanie zaprezentowana w Operze Bałtyckiej. Reżyserii widowiska podjęła się Barbara Wiśniewska.
"Na scenie Opery Bałtyckiej odbędzie się premiera operowej superprodukcji, którą widzowie mogli zobaczyć w lipcu 2023 roku w Operze Leśnej w Sopocie w ramach Baltic Opera Festival" - podało w komunikacie biuro prasowe Opery Bałtyckiej.
Zaznaczono, że "obsypany entuzjastycznymi recenzjami spektakl to spektakularna uczta artystyczna i doskonali artyści".
"Latający Holender" jest jedną z najczęściej wystawianych oper niemieckiego kompozytora okresu romantyzmu Ryszarda Wagnera. Opowiada o żeglarzu skazanym na tułaczkę po morzach, do czasu aż znajdzie kobietę, która pokocha go prawdziwą miłością.
Na scenę Opery Bałtyckiej spektakl przeniosła Barbara Wiśniewska (współodpowiedzialna za reżyserię również podczas Festiwalu w Sopocie). Scenografię, według pomysłu Borisa Kudlički, przygotowała, a teraz dostosowała do wymogów technicznych gdańskiej sceny, Natalia Kitamikado. Spektakl w Operze Bałtyckiej poprowadzi Yaroslav Shemet.
"Przeniesienie +Latającego Holendra+ z Opery Leśnej na znacznie mniejszą scenę Opery Bałtyckiej stanowiło dla nas wyzwanie" - podkreślił dyrektor opery Romuald Wicza-Pokojski.
Zaznaczył, że od początku pracy nad tą produkcją zespół opery myślał o tym, by spektakl był tak przygotowany, aby nie był jedynie propozycją dla widzów Baltic Opera Festivalu, ale mógł też być grany na scenie Opery Bałtyckiej. Wyjaśnił, że scenografia została zbudowana z modułów, co znacznie ułatwiło zadanie. "Oczywiście, niebagatelną rolę odgrywają też przygotowane na potrzeby naszej sceny multimedia i światła" - dodał.
W tytułowej partii wystąpi bas-baryton Tomasz Konieczny, który występuje na najważniejszych scenach operowych całego świata. Artysta niejednokrotnie śpiewał partię Holendra.
"To artysta wszechstronny, o niesamowitych możliwościach głosowych – niezbędnych, by śpiewać opery Wagnera" - stwierdził dyrektor Opery Bałtyckiej. Dodał, że dla niego to ogromna przyjemność, mieć w obsadzie spektaklu wyprodukowanego przez Operę Bałtycką, Tomasza Koniecznego - "jednego z najlepszych na świecie bas-barytonów" - podkreślił. "Cieszymy się, że mimo niezwykle napiętego terminarza artysty, występuje on właśnie u nas" - powiedział.
W pozostałych partiach wystąpią Kinga Krajnik (Senta), Magdalena Pluta (Mary), Szymon Kobyliński (Daland), Dominik Sutowicz (Erik) i Rafał Bartmiński (Sternik).
Premiera opery odbędzie się we wtorek o godz. 19. Kolejne przedstawienia zaplanowano na piątek i sobotę.