"Fidelio" Ludwiga van Beethovena w reż. Johna Fulljamesa w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie. Pisze Bronisław Tumiłowicz w Przeglądzie.

fot. Krzysztof Bieliński

Niewygodny więzień musi zginąć. Skąd my to znamy? Beethoven też się za nim wstawił, tworząc jedyną swoją operę, mówiącą o dążeniu do wolności. Historia ze znakomitą muzyką jest opowiedziana bardzo oszczędnymi środkami, dopiero w finale, gdy uwolnieni witają się z bliskimi, emocje sięgają szczytu. Przedstawienie w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej przygotowano w kooperacji z Duńczykami i Holendrami.