Czy przyszłoby komuś do głowy na serio nazwać drewnianą chałupę, choćby najpiękniejszą, pałacem? Plastikowe klipsy - klejnotami? Nie, byłoby to nie tylko śmieszne, ale i żałosne. Skompromitowałoby autora tej wypowiedzi - pisze Małgorzata Bielecka-Hołda w „Gazecie Wyborczej - Lublin”.
Magazyn