EN

10.06.2005 Wersja do druku

Czy Teatr Telewizji zostanie zlikwidowany?

TVP1 ograniczy od września ofertę teatralną do jednej lub dwóch premier miesięcznie, w poniedziałki o 20.15 i powtórek w piątki o 13.40 - pisze Jacek Cieślak w Rzeczpospolitej.

Piotr Dejmek [na zdjęciu], wicedyrektor Jedynki odpowiedzialny za kulturę, argumentuje, że nie ma co pokazywać na antenie. Twórcy uważają, że Jedynka zamierza kosztem wysokiej sztuki ratować swą oglądalność, która spada. - Nie będziemy wyrabiać stachanowskich norm - mówi Piotr Dejmek. - Od dawna uprzedzałem, że jeżeli nie będzie propozycji ciekawych, a więc i godnych emisji, nie będziemy zapełniać programu kiepskimi pozycjami. Chciałbym podkreślić, że ta decyzja nie ma nic wspólnego z brakiem pieniędzy czy też niechęcią do pokazywania teatru. Jeśli będą dobre przedstawienia - zaprezentujemy je. - Ich jakość zależy w dużej mierze od kierownictwa Teatru Telewizji, które wybiera i tworzy repertuar -odpowiada Feliks Falk, reżyser wielu spektakli Teatru Telewizji. - Za dyrekcji Jerzego Koeniga i Jacka Wekslera pomysły programowe były na wysokim poziomie. Przedstawiona w Sopocie na Festiwalu Dwóch Teatrów przez prezesa Jana Dworaka propozycja, b

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr Telewizji tonie w morzu głupoty

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 134

Autor:

Jacek Cieślak

Data:

10.06.2005

Wątki tematyczne