Wszystko przez epidemię koronawirusa. Gdyby nie ona i zamknięcie placówek kultury dla publiczności, "Dziewiąty dzień księżycowy" zostałby pokazany w Częstochowie już dawno. A tak trzeba czekać do 6 lutego. Co ciekawe, na kolejną premierę tylko tydzień.
18.01.2021, 08:33
Wersja do druku