EN

16.01.2023, 09:30 Wersja do druku

Co nowego w marketingu teatralnym?

1 070 miejsc na widowni Teatru Muzycznego to niemałe wyzwanie. Mam świadomość, że kondycja teatru zależy także od naszych działań. Naszych, czyli działu marketingu i sprzedaży - mówi Mateusz Gigiewicz,  szef marketingu w Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej w Gdyni, w rozmowie z Piotrem Wyszomirskim z „Gazety Świętojańskiej”.

Piotr Wyszomirski (Gazeta Świętojańska): Jak rzekł klasyk: zmiany, zmiany, zmiany…

Mateusz Gigiewicz*: (śmiech) No nie da się ukryć. Powiem więcej: nie mamy zamiaru tego ukrywać!

I to jest bardzo dobra koncepcja! A już poza Bareją: co nowego w marketingu teatralnym, jeśli taki w ogóle istnieje?

– Oczywiście, że istnieje, bo teatr jest firmą funkcjonującą na wolnym, konkurencyjnym rynku i ma w swojej ofercie produkty, które sprzedaje…

Teatr nie jest produktem! Widz nie jest klientem! (uśmiech)

– Jasne, a utrzymują go krasnoludki (śmiech). Tak na serio: teatr nie jest również instytucją charytatywną. Kiedy jest się odpowiedzialnym za wynik finansowy firmy, która zatrudnia na etatach ponad 200 osób, to optyka jest bardzo konkretna. Czuję presję, bo 1 070 miejsc na widowni Teatru Muzycznego to niemałe wyzwanie. Mam świadomość, że kondycja teatru zależy także od naszych działań. Naszych, czyli działu marketingu i sprzedaży. Oczywiście najważniejsza jest jakość produkcji teatralnych i marka teatru, ale w dzisiejszych czasach coraz więcej zależy od promocji i reklamy. I dlatego proponujemy nowe formy w zakresie sprzedaży i dostępności naszych spektakli.

Jakie to nowości?

Po pierwsze automatyzacja procesów zakupowych. W styczniu 2023 r. w Teatrze Muzycznym w Gdyni stanął zewnętrzny biletomat. Dzięki niemu udostępnimy widzom nową możliwość nabycia biletów – poza godzinami otwarcia teatralnych kas. Przez kilka ostatnich miesięcy testowaliśmy biletomat wewnętrzny firmy Softcom. Stojące w holu kasowym urządzenie zyskało przychylność widzów, chętnie korzystających z samoobsługi. Za pomocą ekranu dotykowego można zapoznać się z bieżącym repertuarem, wybrać tytuł, a następnie miejsce na widowni oraz rodzaj biletu. W biletomacie można dokonać wyłącznie transakcji bezgotówkowej. Zakup biletów zajmuje dosłownie kilka chwil. Urządzenie jest dostosowane do osób z niepełnosprawnościami, między innymi wzroku i fizycznymi.

Teatralnymi kasami samoobsługowymi otwieramy się na nowe i oferujemy widzom kolejne możliwości szybkiego i bezproblemowego zakupu biletów – bez konieczności dostosowywania się do godzin pracy teatralnych kas. Już za kilka miesięcy zakup biletów na ulubiony spektakl lub jako prezent będzie mogło stanowić część wieczornego spaceru.

Chwalicie się aplikacją ze spektaklu…

Trochę tak, bo to pierwsza tego typu aplikacja w Polsce na systemy Google Android oraz Apple iOS. Główną funkcją aplikacji jest sprzedaż muzyki ze spektaklu „Mistrz i Małgorzata”. Aplikacja jest do pobrania za darmo, użytkownik otrzymuje trzy utwory i może dokonać zakupu pełnej wersji aplikacji, uzyskując tym samym dostęp do całej muzyki ze spektaklu w wykonaniu dwóch obsad aktorskich. Dodatkowe funkcje aplikacji to m.in. dostęp do kompleksowych informacji na temat spektaklu, twórców, produkcji, obsady (wraz z informacjami biograficznymi aktorów), składu orkiestry, przekierowanie do systemu sprzedaży biletów. Zachęcam również do odwiedzenia oficjalnej strony internetowej musicalu – www.mistrzimalgorzata.org. Aplikację można pobierać od 01.01.2023 r.

A na fotelach…

A na fotelach widowni Dużej Sceny i w całej przestrzeni Teatru Muzycznego w Gdyni pojawiły się responsywne, dynamiczne kody QR, które będą pozwalały przejść do strony internetowej, aplikacji lub innej funkcji. Obecnie pracujemy nad tym, aby naklejka kodu QR mogła przekierowywać do różnych stron w zależności od tego na jakim spektaklu będą widzowie.

Poza nowinkami rozwijamy merchandising, w planach mamy sklepik internetowy i rozwój kanału teatru na YouTube i Spotify. Pojawiły się już pierwsze podcasty z naszego autorskiego cyklu pt. „Na dachu kultury”. Ze szczególną starannością przygotowujemy programy do spektakli, które zawierają wiele informacji, zdjęć, ciekawostek i kontekstów, rozszerzają wiedzę o spektaklu, aktorach i realizatorach.

To prawda. Premiera „Something Rotten” miała niebanalną oprawę…

Dziękuję w imieniu całego działu, bo to praca zespołowa, a muszę przyznać bez grama kokieterii, że ludzi mam naprawdę zdolnych. Kolejny ważny aspekt to wsparcie dyrekcji, która wierzy w sens naszych działań. Wspólnie staramy się, by każda wizyta w teatrze była dla naszych widzów przyjemnością.

Nie za dużo tych atrakcji?

Spokojnie, to dopiero początek! Oczywiście nie zapominamy o tym, że najważniejszy był, jest i zawsze będzie spektakl. Po prostu chcemy naszym widzom ułatwić i rozszerzyć kontakt z teatrem, aktorami i twórcami.

Ile to kosztuje i dlaczego tak dużo (uśmiech)?

Nasze działania nie byłyby możliwe bez wsparcia organizatora teatru, czyli Samorządu Województwa Pomorskiego, za co jesteśmy bardzo wdzięczni. Rozwijamy się cyfrowo dzięki Portowi Lotniczemu im. Lecha Wałęsy w Gdańsku. Pragnę podziękować również firmie Ziaja za dofinansowanie zakupu biletomatu oraz innym mecenasom teatru, których pomoc znacząco usprawnia funkcjonowanie gdyńskiego Teatru Muzycznego.

Dziękuję za rozmowę.

*Mateusz Gigiewicz (ur. w 1987 r. w Bartoszycach) – menedżer kultury, producent spektakli teatralnych. Absolwent filologii polskiej na Uniwersytecie Gdańskim, ukończył podyplomowe studia z reklamy i marketingu medialnego, studiował zarządzanie na Politechnice Gdańskiej. W Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej w Gdyni od 2010 r. w dziale marketingu, odpowiedzialny również za umowy z polskimi i zagranicznymi agencjami reprezentującymi właścicieli praw autorskich. Od marca 2022 r. kierownik działu marketingu w Teatrze Muzycznym. Współpracuje z wieloma instytucjami kultury w Trójmieście.

Tytuł oryginalny

Co nowego w marketingu teatralnym?

Źródło:

Gazeta Świętojańska online
Link do źródła

Autor:

Piotr Wyszomirski

Data publikacji oryginału:

15.01.2023