Mimo że stan zdrowia niestety wskazywał na taki rozwój sytuacji, była to wieść, której nikt „w okolicach sceny" usłyszeć nie chciał, a możliwości do siebie nie dopuszczał... 6 kwietnia, po długiej i ciężkiej chorobie, zmarła Halina Paseková, długoletnia aktorka Sceny Polskiej Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie, związana z nią od 1960 roku. - pisze „Głos Ziemi Cieszyńskiej”.
fot. Karina Dziadek
„Do ostatnich chwil była z nami. Jej ostatnia rola to Zofia w Krzywym kościele. Składamy najgłębsze wyrazy współczucia najbliższym " - czytamy w komunikacie Sceny Polskiej. Zmarła przez artystów zza Olzy określana jest jako „nasza Halinka".”
Halina Paseková urodziła się 10 kwietnia 1944 roku. Była absolwentką Wydziału Aktorskiego AST im. S. Wyspiańskiego w Krakowie w 1965 roku (dawniej PWST im. L. Solskiego w Krakowie). Zadebiutowała w Scenie Polskiej Teatru Cieszyńskiego już w sezonie 1960-1961 w wieku 17 lat, będąc uczennicą klasy maturalnej Polskiego Gimnazjum w Czeskim Cieszynie, w sztuce „Królowa przedmieścia", w roli służącej Marysi. Ta premiera, która odbyła się 10 marca 1961 roku, była jej pierwszą premierą, ale zarazem ostatnią Sceny Polskiej, wystawioną jeszcze w sali hotelu „Piast" przed przeprowadzką do nowego budynku teatru przy ul. Ostrawskiej. Od 1965 była na etacie aktorskim. Ze Sceną Polską związana więc była od 63 lat i w tym okresie zagrała w blisko 300 premierach. Wiek emerytalny osiągnęła w 2009 r., ale pomimo tego występowała na scenie przez kolejnych wiele sezonów.
Na szczególną uwagę spośród jej kreacji aktorskich zasłużyły: Hanka w „Moralności pani Dulskiej" (1968), a później sama pani Dulska (1998), Hrabina w „Chłopcach" Grochowiaka (1992), Maryla w „Ani z Zielonego Wzgórza" (1998) - spektakl grany przez ponad 20 lat, Klara Zachanassian w „Wizycie starszej pani" (2000), pani Rollison w „Dziadach" (2001), Olza w „Cieszyńskim Niebie" (2004), babka w „Drzewa umierają stojąc" (2014). Ostatnie jej premiery w Scenie Polskiej to „Balladyna" (2021), „Betlejem polskie" (2021), „Krzywy kościół" (2022). W Scenie Czeskiej natomiast była to „Marysia" (2022).
Poważna choroba, rzutująca na stan zdrowia aktorki, nie zmniejszała jej aktywności i zaangażowania w pracę Sceny Polskiej i całego Teatru Cieszyńskiego. Po raz ostatni na scenie wystąpiła w Scenie Polskiej 18 i 19 stycznia br. w „Betlejem polskim", a w Scenie Czeskiej 7 lutego w „Marysi".
„Należała do pokolenia aktorów Sceny Polskiej, którzy pamiętali założycieli tego zespołu. W ciągu wieloletniej pracy w Teatrze Cieszyńskim skrupulatnie prowadziła prywatne archiwum Sceny Polskiej zawierające m. in. spis wszystkich premier, aktorów, miejscowości, w których występował zespół, programy premier, setki archiwalnych zdjęć i wycinków prasowych" - przekazała Scena Polska na swojej stronie internetowej.
Halina Paseková została wyróżniona szeregiem nagród. Wśród nich są: Brązowa, Srebrna i Złota Odznaka PZKO Za zasługi, Odznaka Zasłużony dla Kultury Polskiej - 1978, Srebrny Krzyż Zasługi - 2001, Brązowy Medal „Zasłużony Kulturze - Gloria Artis" - 2019, „Zawsze sumienna i rzetelna, była przykładem dla młodych adeptów sztuki teatralnej. Wprowadzała miłą, przyjazną i rodzinną atmosferę. Była prawdziwie dobrą duszą Sceny Polskiej, lubianą przez widzów wszystkich generacji, do samego końca zaangażowana w pracę, potwierdzająca, że teatr jest istotną częścią jej życia, bo „teatr to mój drugi dom ". Do samego końca wierzyła, że uda jej się pokonać chorobę. Bardzo zależało jej na występach na scenie, chciała być obsadzana w kolejnych rolach, unikała robienia zastępstw za jej role z powodu choroby Powtarzała, że gra w teatrze trzymają przy życiu. Najważniejsze dla niej było czuć się potrzebną w teatrze i kochaną przez widzów. Halinko, dziękujemy za wszystko!" - komunikuje zespół Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie.