Pierwszym zespołem występującym gościnnie na tegorocznym Bydgoskim Festiwalu Operowym będzie Lwowski Narodowy Teatr Opery i Baletu. Ukraińscy artyści wystąpią w Operze Nova 11 października, w 230 dniu rosyjskiej agresji na ich ojczyznę przedstawiając w ramach tournée „Freedom Tour” jeden ze swych reprezentacyjnych spektakli: balet Adolphe’a Adama „Giselle”.
Zespoły artystyczne Teatru liczą ponad 500 osób, w tym 50 solistów-śpiewaków, 90 muzyków orkiestry, 60 artystów chóru i ponad 60 tancerzy w zespole baletowym. Wielu z nich to utytułowani i nagradzani, również na arenie międzynarodowej, artyści. Teatr jest członkiem stowarzyszenia Opera Europa, zrzeszającego najlepsze europejskie zespoły operowe. W skład Baletu wchodzą młodzi artyści, będący laureatami wielu konkursów, pracują z nimi doświadczeni choreografowie.
W repertuarze artystycznym zespołu znajduje się 25 klasycznych i współczesnych baletów: Jezioro Łabędzie, Dziadek do orzechów Piotra Czajkowskiego, Don Kichot, Bajadera L.A.Minkusa, Korsarz, Giselle A. Adama,Święto Wiosny i Pulcinella I. Strawińskiego.
Artyści Lwowskiej Opery Narodowej często występują w Polsce, Francji, Hiszpanii, Portugalii, Niemczech, Norwegii, Szwecji czy Szwajcarii. Spektakle co roku przyciągają ponad 115 000 widzów.
Orkiestra Symfoniczna Lwowskiej Opery Narodowej, to zespół 90 zawodowych muzyków, występujący pod dyrekcją takich kapelmistrzów jak: Jurij Berwetskij , Myron Jusypowycz, Iryna Stasyszyn, Mychajlo Dutczak. Orkiestra z powodzeniem koncertowała m.in. w Polsce, Francji, Hiszpanii, Portugalii, Luksemburgu, Katarze, Libanie oraz Szwajcarii.
Na tegorocznym BFO przedstawiają klasykę i perłę ballet d’action : „Giselle” (Giselle ou Les Willis), z librettem wg legendy spisanej przez Heinricha Heinego, który to spektakl pięknie wpisuje się w Rok Romantyzmu obchodzony w Polsce.
14 października ze świata romantycznych zjaw powracamy do współczesności dzięki „Procesowi” Opery na Zamku. To 26 opera, którą stworzył mistrz współczesnych kompozycji, zdobywca Złotego Globu, Philip Glass. To nazwisko powinno zelektryzować miłośników nurtu minimalistycznego w muzyce .Jak podaje w materiałach prasowych szczecińska Opera: w „Procesie” spotyka się dwóch geniuszy: literat Franz Kafka, którego powieść zrewolucjonizowała literaturę oraz kompozytor Philip Glass, twórca różnorodnych gatunków muzyki współczesnej. „Proces” w reżyserii Pii Partum należy do najlepszych realizacji operowych ostatnich lat.
Opera wykonywana jest w języku angielskim, a autorem libretta jest laureat Oscara, Christopher Hampton (bydgoska publiczność zna go jako autora piosenek z musicalu „Bulwar Zachodzącego Słońca”). Spektakl cechuje symbioza amerykańskich nut, kafkowskiego absurdu i… nieco czarnego humoru. Szczecińska polska prapremiera opery „Proces” Philipa Glassa odbyła się zaledwie cztery lata po prapremierze światowej. Opera na Zamku prezentuje publiczności nowe operowe odczytanie „Procesu”, bardziej intrygujące, zwłaszcza na progu XXI wieku.