EN

17.10.2022, 15:14 Wersja do druku

Bydgoszcz. „Don Desiderio” z Bytomia. Jutro komicznie na Bydgoskim Festiwalu Operowym

Spośród siedmiu tytułów prezentowanych na 28. Bydgoskim Festiwalu Operowym cztery wyreżyserowały kobiety. Jutro kolejna opera (po „Procesie” Pii Partum, „Aidzie” Anny Wieczur) „spod kobiecej ręki”. Ewelina Pietrowiak, reżyserka teatralna i operowa (także scenografka), sięgnęła po dzieło interesujące i… tajemnicze.

fot. Krzysztof Bieliński/mat. teatru

Dodatkowo wzbudza ono ciekawość przez osobę kompozytora: Józef Michał Ksawery Poniatowski, wywodzący się z polskiej arystokracji  (jego dziadek był bratem króla Stanisława Augusta), był dyplomatą, śpiewakiem operowym (występował z powodzeniem w La Scali) i twórcą kilkudziesięciu oper, niemal zupełnie w Polsce nieznanych. Jedyną komiczną wśród nich jest „Don Desiderio”. „Odkurzone” w 2018 roku przez Operę Śląską z zapomnienia dzieło królewskiego krewniaka, jest prawdziwym muzycznym rarytasem bel canta.

Ewelina Pietrowiak swą  dowcipną inscenizacją dociera do wrażliwości nawet przypadkowego widza, rzadko goszczącego w gmachu opery. - Desiderio to pechowiec w pełnym znaczeniu tego słowa – ciągle kogoś uderza przez przypadek, przewraca, co może bawić widza, ale  (…)  okazuje się, że przez jego nieuwagę, cała rodzina jego „zmarłego” przyjaciela traci majątek – mówiła w jednym  wywiadów.

Opera Śląska przedstawi „Don Desideria” we wtorek, 18 października o godz. 19 w bydgoskiej Operze Nova. W roli tytułowej Adam Woźniak, jako Angiolina – Joanna Woś. Rolę Don Curzia wykona Kamil Zdebel. Soliści, Chór i Orkiestra Opery Śląskiej wystąpią pod dyrekcją Jakuba Kontza.

Źródło:

Materiał nadesłany

Autor:

Ewa Chałat