Każdemu spektaklowi na Scenie Letniej dla Dzieci im. Jadwigi Warnkówny w Brwinowie - a opowieść „Smok znad Wisły” Teatru Form Wielu w niedzielę 16 lipca była już 20! (dwudziestym) przedstawieniem z kolei, licząc wszystkie trzy dotychczasowe edycje wakacyjnych maratonów teatralnych dla najmłodszych (2021, 2022, 2023) - towarzyszy oprawa prawdziwie teatralna.
fot. Paweł Remez
Właściwie to, co robimy jako Stowarzyszenie Teatr Na Pustej Podłodze (przy zasadniczym wsparciu ze strony Urzędu Gminy Brwinów) - rękoma grupy oddanych sprawie wolontariuszy - to praktyka objazdowego teatru plenerowego, z tą różnicą, że to my - nie ruszając się z miejsca - gościmy zespoły lalkowe z całej Polski. Adresatem przedstawień jest najmłodsze pokolenie mieszkańców Brwinowa (z pełną otwartością do uczestnictwa dla sąsiadów bliższych i dalszych). Ponieważ są to bardzo często absolutnie pierwsze "wizyty w teatrze" naszych młodych widzów, stawiamy sobie za cel zbudowanie aury prawdziwego teatru i stopniowego oswajania ich z zasadami "bycia w teatrze". Dlatego jest prawdziwa scena, czarne okotarowanie wyznaczające magiczną przestrzeń, w której wszystko zdarzyć się może, dlatego zapraszamy grupy profesjonalne a spektakle maja charakter interaktywny - artyści włączają młodych odbiorców w sceniczną akcję, dlatego po spektaklu mają miejsce warsztaty edukacyjne polegające na wtajemniczeniu w teatr lalkowy (konstrukcja lalek, ich animacja), dlatego dzieci dziękują artystom oklaskami i osobiście wręczanymi kwiatami.
Od kilku przedstawień po krótkim oficjalnym powitaniu przez organizatorów widowni i artystów - rozlega się gong. Uderza w niego pani Joanna Kozłowska - członek naszej stałej ekipy organizacyjno-technicznej. Gong jest niezbywalnym elementem teatru od zawsze. To kolejny (choć może drobny) element budowania teatru i przygotowania młodej widowni do obcowania ze sztuką Teatru.
Po przedstawieniu "Smoka znad Wisły" twórcy i wykonawcy spektaklu - bracia Łukasz i Przemysław Jarzyńscy - zapraszali kolejno zgłaszających się młodych ochotników do własnoręcznej animacji lalek. (Tak dzieje się po każdym przyjeżdżającym do Brwinowa spektaklu). Ani aktorzy, ani młodzi widzowie nie spieszą się, dają sobie wzajemnie pełną uwagę i wytrwałość. Po dwudziestu dotychczasowych spotkaniach z teatrem lalek wielu młodym animatorom (a są wśród nich tacy, którzy byli na wszystkich dwudziestu!) samodzielna próba idzie zadziwiająco łatwo.
Aktorzy Teatru Form Wielu zaproponowali (już zupełnie nadprogramowo!) młodym widzom i ich rodzicom zrobienie na scenie pamiątkowych fotograficznych portretów z lalkami i (oczywiście) z wykonawcami. Wyszły z tego prawdziwe arcydzieła. Znajdą one miejsce w plenerowej galerii, która już rok temu została zainstalowana w przestrzeni tutejszego niedawno zmodernizowanego, eleganckiego targowiska - to kolejny element "oswajania z teatrem" najmłodszych w Brwinowie, którzy w miesiącach "nieteatralnych" przychodzą tutaj do swojego teatru.