EN

5.08.2020, 16:06 Wersja do druku

BAS stulecia

Żegnamy Bernarda Ładysza. Śpiewak, obdarzony jednym z najpiękniejszych głosów operowych XX w., aktor filmowy, artysta estradowy zmarł 25 lipca 2020 r., dzień po swoich 98. urodzinach. Podczas wojny walczył w 6 Brygadzie Wileńskiej AK, po aresztowaniu przez NKWD dwa lata spędził na zsyłce w Kałudze - pisze Adam Ciesielski w tygodniku Sieci.

Wilno, gdzie urodził się 24 lipca 1922 r., ukształtowało jego pogodny kresowy charakter. Moralne podstawy dała zaś rodzina. Także ona wydaje się odpowiadać za uzdolnienia wokalne. „Ojciec, matka, dwóch starszych braci i ja, plus wuj i dwie ciotki śpiewaliśmy w chórze Hasło prowadzonym przez prof. Jana Żebrowskiego w kościele ojców Bernardynów" - wspominał po latach Ładysz. To był ceniony zespół, na ogólnopolskim konkursie w Warszawie w latach 30. znalazł się zaraz za renomowanym stołecznym Towarzystwem Śpiewaczym „Harfa".

Muzyka była od święta, w dni powszednie przyszły as operowy uczył się w gimnazjum mechanicznym, potem na tajnych kompletach, a poza szkołą pracował w piekarni. Skrzętną egzystencję niezasobnej familii rzemieślniczej (ojciec był szewcem - kamasznikiem) przerwała wojna. Podczas okupacji 17-letni Bernard wstąpił do AK i przyjął pseudonim Janosik. W 1944 r. brał udział w operacji „Ostra Brama". Po zdradzieckiej akcji Sowietów znalazł się wśród kilku tysięcy akowców rozbrojonych przez NKWD i, po odmowie złożenia radzieckiej przysięgi wojskowej, siłą wcielonych do 361 pułku zapasowego Armii Czerwonej w Kałudze. Polacy pracowali przy wyrębie lasów. Warunki były surowe, wyżywienie - skandaliczne. Dwa spędzone tam lata wystarczyły, by Ładysz stracił zęby. Mimo że przez jakiś czas pracował jako kucharz. Wtedy spotkał go w obozie inny wileński akowiec, późniejszy słynny dyrygent i kompozytor Henryk Czyż. Szukał głosu basowego do zespołu estradowego, tworzonego przez siebie w drugim roku uwięzienia, gdy poluzowano restrykcje, bo zaczęła się rysować perspektywa powrotu do kraju.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

BAS stulecia

Źródło:

„Sieci” nr 32