- Wciąż mamy problem z autorytetami, ludzie, którzy swoją wiedzą, pracą, osiągnięciami, rzetelnością i doświadczeniem zapracowal na miano autorytetu, nie mają dziś żadnego wpływu na część naszego społeczeństwa. Wpływ mają ci, którzy potrafią tylko perfidnie kłamać i z ohydną premedytacją wykorzystywać ludzką naiwność - mówi Mirosław Baka. W rozmowie aktor odnosi się też do oscarowych szans „Chłopów” i swojej roli Boryny. - Znajomi mnie pytają: No i co Jedziesz na Oscary? A ja się już tylko z tego śmieję, bo film nie jest nominowany do Oscarów, tylko zgłoszony do walki o nominację; przed nim daleka droga. Z Mirosławem Baką rozmawia Katarzyna Burzyńska-Sychowicz na łamach tygodnika Wprost”.
Tytuł oryginalny
Aktor doświadczony
Źródło:
„Wprost” nr 47