W wtorek Marek Żydowicz, prezes spółki Camerimage Łódź Center i Tomasz Kacprzak, przewodniczący Rady Miejskiej Łodzi, spotkali się w Warszawie z Bogdanem Zdrojewskim, ministrem kultury.
Minister potwierdził to, co oznajmił we wcześniej wydanym oświadczeniu, że środki z rezerw funduszy unijnych rozdysponuje na początku 2011 roku, i że projekty, które będą rozpatrywane, muszą posiadać pozwolenie na budowę. Zdrojewski podkreślił, że nie jest ani arbitrem ani negocjatorem w łódzkim sporze. Obaj przedstawiciele Łodzi, mimo że uczestniczyli w tej samej rozmowie, usłyszeli jednak co innego. - Pan Żydowicz sam potwierdził, że 30 grudnia, kiedy odbywały się dwie sesje Rady Miejskiej, zwyczajna i nadzwyczajna, doskonale wiedział, że konkursu w 2010 roku nie będzie. Myślę, że prezydent Tomaszewski też to wiedział - relacjonuje spotkanie Kacprzak. - A na grudniowej sesji prezydent Tomaszewski zapewniał radnych, że wkrótce zostanie ogłoszony konkurs. - Jestem bardzo zadowolony, że minister potwierdził, iż planowany był nabór wniosków na rezerwy ze środków unijnych na przełomie stycznia i lutego 2010 roku - powiedział zaś