We wtorek radni sejmiku województwa łódzkiego uchwalili budżet na 2013 rok. Radni opozycji przyznali, iż zdają sobie sprawę, że wydatki muszą być ograniczone, ale według nich powinno być więcej pieniędzy na kulturę i oświatę.
Deficyt budżetowy zaplanowano na 20,7 mln zł. Ponad 825,2 mln zł mają wynieść w przyszłym roku dochody województwa łódzkiego, a wydatki ponad 845,9 mln zł. Za przyjęciem budżetu głosowało 22 radnych koalicji PO-PSL. Przeciwni byli radni PiS, SLD i radna niezależna, którzy mają w sumie 14 głosów. Zdaniem przewodniczącego sejmiku województwa łódzkiego Marka Mazura (PSL) przyszłoroczny budżet to "budżet kompromisu, biorąc pod uwagę życzenia i możliwości". To także budżet kontynuacji, ponieważ dalej będą prowadzone inwestycje, które zostały już rozpoczęte, a były realizowane przy wsparciu UE. To również budżet realny, bo będą mniejsze dochody, ale i mniejsze wydatki. Blisko 36 mln zł zapisano na inwestycje związane z rozwojem przedsiębiorczości, a ponad 15 mln zł na kulturalne, m.in. remont Teatru Wielkiego w Łodzi. Przeciwni budżetowi byli radni opozycji. Jeszcze przed rozpoczęciem sesji m.in. klub radnych SLD zapowiedzia�