Kolejny sprzeciw wobec radykalnych cięć w łódzkim budżecie przeznaczonym dla kultury w 2013 roku. Tym razem niezgodę wyrazili radni klubu PiS. Marek Michalik i Bożenna Jędrzejczak podkreślają, że pieniędzy będzie mniej o 6 mln zł, niż w roku bieżącym i aż o 22 mln zł, niż w 2011.
- Sprowokowało nas wystąpienie prezydent Zdanowskiej sprzed dwóch dni, która chwaliła się sporządzeniem strategii rozwoju Łodzi do 2O2oroku i politykami sektorowymi, które okazują się bardzo niespójne z tym, co się dzieje w mieście - mówi Bożenna Jędrzejczak. - W strategii rozwoju miasta napisano, że kultura ma być priorytetem. Ale by zapewnienie do niej dostęp łodzianom, nie można bardziej zmniejszać dotacji dla instytucji. Radni podnoszą, że na cięciach ucierpią teatry, które są po remoncie i przebudowie. Teatr Powszechny ma mieć dotację zmniejszoną o 300 tys. zł, "Muzyczny" o 700 tys. zł. - Zespół Teatru Muzycznego był podtrzymywany, aby po remoncie mógł ruszyć pełną parą - mówi Bożenna Jędrzejczak. - Nie tylko łodzianie oglądają jego spektakle z przyjemnością i choć widownia ma prawie tysiąc miejsce, jest wypełniona po brzegi. Planowana dotacja grozi uczynieniem z "Muzycznego" sceny impresaryjnej i zwolnieniami. Chyba nie po