Mówi, że w Szczecinie czuje się na swoim miejscu, ubiegły sezon ocenia dobrze, a nawet bardzo dobrze, a na kolejny zapowiada aż siedem premier. I choć nowa siedziba teatru wciąż jest bardziej wizją niż namacalnym planem, jest dobrej myśli. Teatr Współczesny w Szczecinie w nadchodzącym roku skończy 50 lat. A taka rocznica aż prosi się o wyraźną zmianę. I właśnie o zmianach tych drobnych i dużych rozmawialiśmy z Michałem Buszewiczcm, dyrektorem artystycznym Teatru Współczesnego w Szczecinie. Rozmawiała Agata Maksymiuk w „Głosie Szczecińskim”.
          Magazyn
          
       
 
                                                                                        