"Jenufa" Leoša Janáčka w reż. Alvisa Hermanisa w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Pisze Krzysztof Stefański w Ruchu Muzycznym.
Leoš Janáček ma nieszczęście należeć do twórców, których zaliczamy do szerokiego kanonu, jednak trudno ich nazwiska znaleźć w programach polskich instytucji kultury. Ostatnia rodzima produkcja jego opery miała miejsce ponad dziesięć lat temu, gdy Warszawska Opera Kameralna wystawiła "Jenufę" (2004), a w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej Leszek Mądzik zainscenizował pieśniowy cykl "Zapiski tego, który zniknął" (2006). Sytuację ratują występy zagranicznych zespołów, ostatnio "Jenufa" w Bytomiu i "Przygody Lisiczki Chytruski" w Szczecinie, jak również koprodukcje "Katii Kabanowej" (2010) oraz "Sprawy Makropulos" (2013) w Operze Narodowej. Tym ostatnim tropem poszedł również Teatr Wielki w Poznaniu, wystawiając "Jenufę" w koprodukcji z Theatre de la Monnaie z Brukseli, Teatro Comunale di Bologna oraz Teatrem Bolszoj w Moskwie. O niewielkim rezonansie twórczości Janaćka w Polsce najlepiej świadczy fakt, że to zaledwie druga realizacja tego utworu w Poz