"Thermidor Roku 143" w reż. Lecha Raczaka Teatru Miniatura na XVI Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Plenerowych i Ulicznych Feta w Gdańsku. Pisze Piotr Wyszomirski w serwisie Port Kultury.pl.
Składniki były co najmniej bardzo dobre: od konceptu po realizatorów i okoliczności. Wolne Miasto Gdańsk i Stanisława Przybyszewska, Wielka Rewolucja Francuska i nazistowski przełom w Niemczech, lokalność i globalność, szczegół historyczny i ponadczasowe uniwersum, tu i teraz, żywa historia w czasach nadchodzącej zagłady. Całość w rękach Lecha Raczaka, gotowi do wyzwań aktorzy Teatru Miniatura, którzy potrafią i chcą zdecydowanie więcej, niż mogli zaprezentować przez ostatnie lata na rodzimej scenie, świeże ambicje i pomysły nowego dyrektora, czołowej postaci polskiego offu, czyli Romualda Wiczy-Pokojskiego oraz festiwal FETA ze świetną widownią oraz zaprzyjaźnioną ekipą i otoczeniem towarzyskim. Wszystko wskazywało na sukces, a jednak jedno z głównych wydarzeń XVI Festiwalu okazało się artystyczną porażką. Lech Raczak jakby chciał zadowolić wszystkich: poszukiwaczy sensów, miłośników widowisk i ambitnych aktorów. Atrakcyjna forma