"Ryszard II" w reż. Andrzeja Seweryna w Teatrze Narodowym i "Król Edyp" w reż. Gustawa Holoubka w Teatrze Ateneum w Warszawie. Pisze Joanna Targoń w Didaskaliach.
Hustaw Holoubek i Andrzej Seweryn z przekonaniem wpisali się w trwający od paru lat dość jałowy spór, o to jaki powinien być współczesny teatr. Nie tylko swoimi spektaklami ale i licznymi wypowiedziami. Gustaw Holoubek: "Król Edyp to jest moja odpowiedź Jarzynie i wszystkim tym, którzy posądzają nas o wstecznictwo akademizm i mieszczaństwo. Ja nie odstąpię od tej estetyki, od wiary w pewne wartości. Nie można na scenie kopulować, bawić się cudzymi jądrami, nie można się obnażać, bo to jest wbrew - nie moralności! - wbrew naturze teatru" (Magdalena Grochowska Tam cię zmielą jak w młynku do kawy "Gazeta Wyborcza" 17-18.07 2004). Andrzej Seweryn z kolei: "Nie zamierzam pokazywać Ryszarda II w dżinsach, ze znaczkiem SLD, Unii Wolności albo Ligi Polskich Rodzin. Z telefonami komórkowymi albo w samolocie" (Rozmowa Doroty Wyżyńskiej, Gazeta Stołeczna 11.10.2004). Grający Ryszarda II Michał Żebrowski z entuzjazmem przyłączył się do walki: "Poza ty