Wspominano Zbyszka Cybulskiego w 53. rocznicę śmierci aktora
8 stycznia przypada 53. rocznica śmierci legendy polskiego kina - Zbigniewa Cybulskiego. Aktora wspominano w środę w Katowicach – na jego grobie pojawiły się świeże kwiaty, zorganizowano pokazy filmów i prelekcje.
Cybulski jest uznawany za wyraziciela polskiego pokolenia lat 50. XX w. i porównywany do ikony kina amerykańskiego – Jamesa Deana. Zagrał w 35 filmach. Do historii polskiego kina przeszła przede wszystkim jego rola w "Popiele i diamencie" Andrzeja Wajdy z 1958 r. Zagrał Maćka Chełmickiego – byłego żołnierza AK, który czuje się oszukany przez historię.
Zbigniew Cybulski urodził się 3 listopada 1927 r. we wsi Kniaże na Pokuciu, gdzie spędził dzieciństwo, przerwane w 1939 r. wybuchem wojny. Z młodszym bratem Antonim przetrwali okupację pod Warszawą, bez rodziców. Po wojnie chłopcy zamieszkali w Dzierżoniowie. W 1946 r. na peronie starego dworca kolejowego w Katowicach spotkali się z rodzicami, którzy cudem odnaleźli się we Francji. Rodzina postanowiła zamieszkać na Górnym Śląsku.
Początkowo pomieszkiwali u kuzynostwa w Katowicach na ul. Staromiejskiej. W 1947 r. Zbyszek Cybulski zdał w Dzierżoniowie maturę i wyjechał do Krakowa na studia – ukończył tam Państwową Wyższą Szkołę Aktorską. Rodzice znaleźli mieszkanie w kamienicy w Siemianowicach Śląskich, a następnie przenieśli się do Katowic na ul. Powstańców Śląskich 36 a, gdzie spędzili kolejne lata, aż do śmierci ojca Aleksandra Cybulskiego w 1965 r.
Następnym adresem rodziny Cybulskich został plac Grunwaldzki na Koszutce. Dziś na tym placu stoi popiersie aktora, odsłonięte w 2004 r. w Galerii Artystów. Zbigniew Cybulski często wracał do Katowic, do rodziców i brata. To w Katowicach, w rodzinnym grobie na cmentarzu przy ul. Sienkiewicza, gdzie spoczywają również rodzice Zbigniewa Cybulskiego, aktor został pochowany - zgodnie ze swoim życzeniem. Zginął pod kołami pociągu na dworcu we Wrocławiu 8 stycznia 1967 r.