27 października marszałek Dolnego Śląska Piotr Borys spotkał się z Waldemarem
Zawodzińskim [na zdjęciu], kandydatem na nowego dyrektora Teatru Polskiego.
- To była bardziej rozmowa sondażowa niż dyskusja o konkretach - mówi Edwin Petrykat, pełnomocnik marszałka do spraw kultury. Waldemar Zawodziński od 1992 roku jest dyrektorem artystycznym Teatru im. Jaracza w Łodzi. Reżyser, scenograf, znanyjest u nas choćby z realizacji "Raju utraconego" w Operze Wrocławskiej. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że jest to kandydatura popierana przez ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego, który na początku roku oprotestował pomysł odwołania Krzysztofa Mieszkowskiego, obecnego szefa sceny. Wczoraj [27 października] to poprzednie zamieszanie wokół Teatru Polskiego nazwał grą nie fair. - Wyglądało to tak, że dyrektor jest niezbyt lubiany i szuka się powodu, żeby go odwołać - powiedział i dodał: - Dla mnie naj ważniejsze jest takie rozwiązanie, które zagwarantuje stabilność Teatrowi Polskiemu. Alternatywa dla obecnego dyrektora musi być naprawdę poważna. Na początku roku tak nie było i dlatego nie zgodziłem si