Ponad 80 wydarzeń z pięciu dziedzin: teatru, tańca, muzyki, kina i sztuk wizualnych. Do 7 października we Wrocławiu trwa Interdisciplinary Fringe Festival.
Na scenach Wrocławia, m.in. w Centrum Sztuki Impart, Mleczarni, klubie Puzzle i Centrum Inicjatyw Artystycznych prezentują się artyści z Polski, Czech, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Włoch, Turcji i Stanów Zjednoczonych. Festiwalowe wydarzenia dzielą się na dwie odnogi: główną i offową. W nurcie sztuk wizualnych w ramach tej pierwszej można m.in. przejść przez "Inwigilator" Pawła Modzelewskiego, dziesięciometrowy korytarz złożony z pozawieszanych naprzeciw siebie luster i telewizorów. Happening malarsko-teatralny zaplanował na dziś w sali kameralnej Impartu Zdzisław Nitka. Podczas "Tłumaczenia sztuki współczesnej liskowi" artysta, siedząc w zbudowanym na środku sali małym pomieszczeniu, będzie wycinał w nim otwory i malował na oczach publiczności. Swój wkład we Fringe będzie też miał Andrzej Dudek-Dürer, który 21 września (środa) również w Imparcie pokaże multimedialny performance "Przekraczanie". Z kolei 2 października warto będzie przej�