Prawie 40 tysięcy widzów zgromadziły listopadowe spektakle transmitowane online przez Operę Wrocławską.
mat. teatru
Widzowie docenili najwyższą jakość muzyczną i wizualną oraz doskonale dobraną obsadę solistów – gościnnych jak i rodzimych.
Przeniesienie spektakli na wirtualne deski to odpowiedź na decyzję rządową o zamknięciu dla publiczności instytucji kultury. Melomani mieli okazję uczestniczyć w czterech, pierwszych w historii Opery Wrocławskiej, widowiskach transmitowanych na żywo.
– Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem pozytywnego przyjęcia, z jakim spotkały się nasze transmisje. Otrzymujemy wiele głosów wsparcia oraz podziękowań, że zdecydowaliśmy się tak odważnie wyjść z kulturą do widzów i odwiedzić ich w domach – powiedziała Halina Ołdakowska, Dyrektor Opery Wrocławskiej. Wszystkie transmisje odbyły się za pośrednictwem kanału YouTube Opery Wrocławskiej.
Podczas minionego weekendu, licznie zgromadzeni przed ekranami miłośnicy opery, mieli przyjemność dwukrotnie zobaczyć Cyganerię Giacomo Pucciniego. Podczas spektaklu orkiestrę poprowadził Maestro Bassem Akiki, Dyrektor Artystyczny Opery Wrocławskiej. Ponad 16 tysięcy widzów mogło usłyszeć Adriannę Ferfecką jako Mimì, Piotra Buszewskiego jako Rodolfo, Marię Rozynek-Banaszak w roli Musetty, Adama Zarembę w roli Marcella, Tomasza Rudnickiego kreującego Schaunarda i Jerzego Butryna - Colline’a.
Odbiór ostatniego streamingu był bardzo pozytywny, co potwierdzają liczne wpisy Melomanów w mediach społecznościowych Opery:
- Przecudny spektakl. Bardzo dziękujemy za wszystkie wzruszenia!
- Było jak zwykle pięknie i magicznie, występ wprawiał wręcz w zachwyt. Jako Wrocławianka jestem dumna z Opery Wrocławskiej, każdy spektakl jest perfekcyjny, każdy szczegół dopracowany. Jestem wdzięczna i zaszczycona, że mam możliwość oglądać opery z udziałem najlepszych wykonawców, dziękuję! Do zobaczenia na żywo!
- Nie ma wystarczająco pięknych słów aby wyrazić wdzięczność, podziw i uznanie dla wszystkich Artystów, Realizatorów(!) i Dyrekcji, którzy pozwolili nam w tych dziwacznych czasach przenieść się „na żywo” w świat „Cyganerii”.
Wielu pozytywnych wrażeń i emocjonalnych uniesień dostarczył Wieczór Patriotyczny, który został przygotowany przez artystów Opery Wrocławskiej. Ponad pięciotysięczna publiczność mogła usłyszeć chór pod dyrekcją Anny Grabowskiej-Borys oraz solistów: Elizę Kruszczyńską, Marię Rozynek-Banaszak, Annę Lichorowicz-Erdei, Jadwigę Postrożną, Tomasza Rudnickiego i Jędrzeja Tomczyka, którym akompaniowali operowi pianiści: Szymon Atys, Ashot Babrouski oraz Ivan Zhukov. Całość była dopełniona recytacjami Michała Zborowskiego.
Pierwszym z transmitowanych na żywo wydarzeń było koncertowe wykonanie Strasznego Dworu Stanisława Moniuszki. Koncert zgromadził rekordową liczbę niemal 17 tysięcy widzów. Podczas koncertu wystąpili znakomici soliści: Edyta Piasecka (Hanna), Elwira Janasik (Jadwiga), Arnold Rutkowski (Stefan), Jerzy Butryn (Zbigniew). Partię Cześnikowej wykonała Małgorzata Walewska, Miecznika zaśpiewał Stanisław Kuflyuk, a partię Skołuby Remigiusz Łukomski. Jako Damazy wystąpił Aleksander Zuchowicz, a w rolę Macieja wcielił się Mariusz Godlewski.
Ostatnia z zaplanowanych transmisji – balet A. Adama Giselle, która miała odbyć się w sobotę 28 listopada, musiała zostać odwołana.
- Sytuacja epidemiczna zmusiła nas do decyzji o odwołaniu ostatniego z listopadowych streamingów. Jednak zachęceni bardzo pozytywnym odbiorem i popularnością z jaką spotkały się nasze transmisje, pracujemy już nad kolejnymi pomysłami, by pozostać w kontakcie z naszymi melomanami – zakończyła Halina Ołdakowska, dyrektor Opery Wrocławskiej.
Zgodnie z decyzją rządu dotyczącą wydłużenia terminu zamknięcia instytucji kultury, Opera Wrocławska pozostanie zamknięta dla widzów do 27 grudnia.