Bohater spektaklu „Sprzedawca życzeń” układa je zawodowo. To wyjątkowa historia autorstwa Jacka Cygana w reżyserii i wykonaniu Adama Ferencego, która bawi do łez, a zarazem daje do myślenia.
Składanie życzeń to nieodłączny element naszych relacji z innymi. Czasem okazja do ich składania jest radosna, innym razem smutna. Bohater spektaklu „Sprzedawca życzeń” postanowił układać je zawodowo. To wyjątkowa historia autorstwa Jacka Cygana w reżyserii Adama Ferencego, która bawi do łez, a zarazem daje do myślenia.
Każdy z nas wielokrotnie znajdował się w sytuacji, w której musiał złożyć komuś życzenia. Pamiętamy tę karuzelę myśli, ambicję, wysiłek, by życzenia były piękne i oryginalne. Zazwyczaj jednak kończy się na powieleniu schematu. Tymczasem bohaterem monodramu Jacka Cygana jest człowiek, który z układania życzeń stworzył swój zawód, a zarazem znalazł w tym źródło sensu swojego życia.
Czy tytułowy „sprzedawca życzeń” to jeszcze poeta, czy może już szarlatan? Osobnik twardo stąpający po ziemi czy kosmita, który żyje na granicy realności? Adam Ferency w mistrzowski sposób potrafi oddać wszystkie odcienie osobowości naszego bohatera, który w jego kreacji bywa śmieszny i tragiczny, mocny i bezbronny, zawsze jednak uczciwy i wierny swojej pasji, trzymający wysoko rangę człowieka.
Tekst: Jacek Cygan
Reżyseria: Adam Ferency
Asystentka reżysera: Joanna Kosierkiewicz
Scenografia i kostiumy: Tatiana Kwiatkowska
Muzyka: Barbara Derlak
Obsada: Adam Ferency
Strefa Kultury Wrocław - Impart Centrum
31 stycznia o 19-tej