Oglądając pracę "Halka/Haiti" zadajmy sobie pytanie, jak patrzymy na ludzi, którzy sami siebie określają jako La Polone, ale mają ciemną skórę i nie mówią po polsku - powiedziała Magdalena Moskalewicz, kurator tegorocznej wystawy w pawilonie polskim na weneckim Biennale.
Polski pawilon na weneckim Biennale co roku przygotowuje Narodowa Galeria Sztuki "Zachęta" w Warszawie. W tym roku prezentowana jest tam projekcja filmowa z dokumentacją przedstawienia opery "Halka" Stanisława Moniuszki, które odbyło się w lutym w miejscowości Cazale, położonej w haitańskich górach. W projekcie wzięli udział soliści z Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu, Orkiestra szkoły Sainte Trinite w Port-au-Prince oraz mieszkańcy Cazale, którzy współtworzyli haitańską inscenizację polskiej opery narodowej. Autorami projektu zatytułowanego "Halka/Haiti 18°48'05"N 72°23'01"W"" są C.T. Jasper i Joanna Malinowska. Inspiracją dla powstania tej pracy był film Wernera Herzoga "Fitzcarraldo", której bohater pragnął wznieść operę w amazońskiej dżungli. "Artyści postanowili zrealizować szalony zamiar Fitzcarralda, ujawniając jednocześnie zarówno naiwność, jak i problematyczność podjętych przez niego działań" - mówiła o p