23 lutego Polski Teatr „Studio” w Wilnie zaprosił widzów na spektakl „Zapiski oficera Armii Czerwonej”. Spektakl, w reżyserii Sławomira Gaudyna jest stałą częścią repertuaru Polskiego Teatru „Studio w Wilnie” i jedną z najbardziej znaczących ról w dorobku aktorskim Edwarda Kiejzika.
- Gramy ten monodram od ponad 10 lat i za każdym razem na nowo widzę jego aktualność. Kiedyś był dla mnie znaczący przede wszystkim, ze względu na prawdę historyczną, jaka odsłania, demaskując mity o „wyzwalaniu” przez Armię Czerwoną, które często nadal żywe są na Wileńszczyźnie. Teraz, gdy grałem go w przeddzień rocznicy rosyjskiej agresji na Ukrainę był on jeszcze bardziej prawdziwy i niestety przerażający. Cieszę się, że ponownie nie zabrakło na nim widzów, tak z Wilna jak i z rejonu wileńskiego. Ważne by prawda padająca z ust tytułowego bohatera dociera do młodego pokolenie, które poznając prawdę o pseudowyzwoleniu wojsk sowieckich w latach 1939 -1945 rozumieją, że nigdy ruski but nie był dla obywateli Litwy i Polski przyjazny, zawsze niósł zniszczenie, śmierć i biedę. Niestety tak pozostaje do dziś, gdy „russkij mir” wywozi klozety i pralki na czołgach z Ukrainy, wygłaszając absurdalnie twierdzenia o „misji” – mówi odtwórca tytułowej roli.