Msza Krzyżma, obmywanie nóg, poświęcenie olejów - m.in. te tradycje sięgają już początków chrześcijaństwa. Wielki Czwartek w przeszłości był też dniem związanym trochę z "wiosennymi porządkami" - wtedy po prostu kończono sprzątanie domów.
Wielki Czwartek w katolickiej celebrze świąt Wielkanocy jest dniem szczególnym. Znajduje się jednocześnie w dwóch okresach liturgicznych, łącząc w sobie Wielki Post i wyodrębniony czas Triduum Paschalnego. Kończy czas pokuty, aby rozpoczynać chwilę świąteczną. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa nie odgrywał on jednak istotnej roli. Nie ma poważniejszych świadectw wskazujących na to, aby z dniem tym wiązała się jakiekolwiek zwyczaje czy obrzędy. Te pojawiają się dopiero na przełomie III i IV wieku, kiedy kształtować zaczął się zwyczaj celebrowania Misterium Paschalnego. Tak jak w starożytnych rytuałach, każda kolejna noc przed Niedzielą Zmartwychwstania przekazywać miała tajemnice wiary, w które wgłębiać mieli się wszyscy wierzący. Misterium było jednocześnie teatrem, dramatem używającym wszelkich środków wyrazu, aby urzeczywistnić skomplikowaną niekiedy narrację teologiczną. Tajemnica związana z niesamowitością faktu