Uroczysta projekcja filmu „Legiony” w reżyserii Dariusza Gajewskiego odbyła się w poniedziałek z okazji Narodowego Święta Niepodległości w kinie „Urania” w Budapeszcie.

fot. mat. prasowe

"Ponieważ publiczność węgierska bardzo lubi nasze kino historyczne, postanowiliśmy, że z okazji Święta Niepodległości w tym roku zaprezentujemy najnowszy obraz zatytułowany +Legiony+" - powiedziała PAP dyrektorka Instytutu Polskiego w Budapeszcie Joanna Urbańska.

Jak podkreśliła, początkowo planowano, że film zostanie pokazany podczas corocznej Polskiej Wiosny Filmowej w Budapeszcie, ale z powodu pandemii koronawirusa przegląd ten odbył się dopiero jesienią w okrojonej formule online. Do programu nie włączono wtedy "Legionów", bo "zadecydowaliśmy, że tego typu bardzo spektakularne kino historyczne wymaga dużego ekranu" - dodała Urbańska.

Podkreśliła, że projekcja filmu spotkała się z tak dużym zainteresowaniem, że nie wszyscy chętni mogli go obejrzeć. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami epidemicznymi podczas projekcji może być zajęte tylko co trzecie krzesło.

"Legiony" opowiadają o pokoleniu lat 1914-1916, które wywalczyło Polsce niepodległość. W filmie wystąpili m.in. Mirosław Baka, Jan Frycz, Borys Szyc i Grzegorz Małecki. Budżet filmu wyniósł 27 mln. zł. Wystąpiło w nim 123 aktorów, 53 kaskaderów, ponad 550 osób z grup rekonstrukcyjnych i setki statystów.